KURS SZYBKIEGO CZYTANIA I TECHNIK ZAPAMIĘTYWANIA Prowadzimy kursy (warsztaty) według autorskiej metody opracowanej przez Zdzisławę i Czesława Tubaj opartej na metodzie O.A. Kuzniecowa i Ł.H. Chromowa uzupełnionej najlepszymi wzorcami autorów zachodnich oraz na bazie własnych badań, diagnozowania czytelnictwa i zajęć praktycznych. Nazwa kursu: Kurs technik szybkiego czytania, zapamiętywania i rozwoju osobistego dla dorosłych. Start kursu: lutym 2024 (i w wakacje jak zbierze się grupa min. 8 osób) Lekcja pokazowa: 7 dni przed startem kursu . Zgłoś się teraz. Liczba miejsc ograniczona. Zajęcia: raz w tygodniu 3 godz. Dołącz do naszej społeczności i zdobądź nowe umiejętności z ESKK! ESKK, 15/10/2020. Specjalizujemy się w nauczaniu na odległość. Oferujemy kursy językowe z opcją ONLINE. Interaktywne ćwiczenia i przykłady, moduł właściwej wymowy. Profesjonalna pomoc dydaktyczna. cash. W założeniach miało to wyglądać tak: Kurs szybkiego czytania trwa dwadzieścia dni. Ja daję sobie na jego przerobienie 30, bo tyle trwają moje wyzwania. Zapas czasu na tyle duży, że spokojnie dam radę. Tyle w teorii. Jak widać na poniższym obrazku, rzeczywistość zazwyczaj różni się od tego jak ją sobie wyobrażamy. Błędy w nauce szybkiego czytania Z jednej strony trudno mi się pisze o błędach i porażkach, a z drugiej strony czuję się zobowiązany do zdania relacji z 30-dniowego wyzwania: “Szybkie czytanie”. Będę się zatem streszczał. Pierwsze lekcje poszły jak burza. Zacząłem naładowany pozytywną energią. W ciągu dwóch tygodni przerobiłem 9 lekcji z czego pierwsze 5 – dzień po dniu. Pojawiły się też pierwsze efekty. Po przerobieniu testu kontrolnego osiągnąłem 333słów/min co przy wyjściowym tempie (151słów/min), co daje całkiem niezły wynik. Później miałem tydzień przerwy. Po tygodniu wróciłem do kursu z nadzieją, że nadrobię zaległości. Zamiast tego poczułem się lekko skołowany i miałem wrażenie, że ćwiczenia są dużo trudniejsze. Co za tym idzie, spadła mi motywacja do ich wykonywania. Skontaktowałem się z Marcinem i przedstawiłem mu całą sytuację. W odpowiedzi usłyszałem bardzo trafne porównanie: „To trochę tak jakbyś przez dwa tygodnie regularnie biegał, a potem przez tydzień codziennie imprezował i się obżerał oczekując, że po tym imprezowaniu będziesz miał taką samą kondycję jak w dniu przed imprezowaniem.” Logiczne. Pewnych rzeczy przeskoczyć się nie da. Jednak gdy w grę wchodzą ambicje i publicznie złożone zobowiązania to się o tym zapomina. Posłuchałem rad Marcina i zacząłem od nowa (od 3 dnia kursu) z założeniem, że będę przerabiał szkolenie co drugi dzień. Potrwa to zapewne dużo dłużej niż 30-dni, ale za bardzo mi zależy na efektach, żeby się zamykać w sztywnych ramach czasowych. Reasumując 30-dniowe wyzwanie: Szybkie Czytanie zakończyło się niepowodzeniem, ale moja nauka szybkiego czytania nadal trwa. Jak tylko skończę przerabiać kurs to z pewnością opisze swoje wrażenia. Jendak już teraz chciałbym się z Tobą podzielić jednym spostrzeżeniem dotyczącym kursu „Potrójny Efekt”. Zazwyczaj w tego typu kursach, gdy pojawia się czas na przeprowadzenie jakiegoś ćwiczenia prowadzący prosi, żebyś zatrzymał nagranie i wykonał ćwiczenie. Jeżeli nie zatrzymasz nagrania to po kilku sekundach usłyszysz “Skoro wykonałeś już ćwiczenie, to teraz zajmiemy się…”. Tutaj jest inaczej. Gdy Marcin prosi Cię, żebyś przez 5 min wykonywał jakieś ćwiczenie to zaraz po tym na ekranie widzisz 5:00, 4:59, 4:58… Taka mała zmiana, która niesamowicie motywuje do wykonania ćwiczenia od razu. Aktualizacja: Przed chwilą dowiedziałem się, że jest ograniczona czasowo promocja na kurs: 15-18 października: 147 zamiast 374 zł 19-22 października: 197 zamiast 374 zł 23-31 października: 247 zamiast 374 zł Każdy, kto kupi Potrójny Efekt w tym czasie otrzyma w prezencie Internetowy Kurs Technik Pamięciowych, który normalnie kosztuje 177zł. Jeżeli zacząłeś wyzwanie razem ze mną albo jesteś w trakcie to daj znać w komentarzu jak u Ciebie wygląda nauka szybkiego czytania. Przeskocz do treści W dobie śmiało można rzec – technokracji, umiejętność szybkiego czytania jest bardzo przydatna, żeby nie powiedzieć pożądana. Ta coraz modniejsza technika pozyskiwania i przyswajania treści może być naszym atutem w zdobywaniu pracy, a także bonusem ułatwiającym naukę. Coraz częściej w kartach CV można spotkać odbyte kursy w dziedzinie szybkiego czytania. Warto im się przyjrzeć bliżej, na co zwrócić uwagę nosząc się z zamiarem odbycia takiego kursu ? Jaki kurs będzie dla nas najodpowiedniejszy ? Wreszcie – czy to jest w ogóle skuteczne ? Pieczone gołąbki nie lecą same do gąbki Jeśli wydaje się wam, że umiejętność szybkiego czytania przydaje się wyłącznie w profesjach ściśle związanymi z czytaniem, to jesteście w błędzie. Chociażby dlatego, że współcześnie – w erze papierologii nawet przeciętny Nowak jest zobowiązany do podpisania byle umowy, lub przeczytania i odpowiedniego zinterpretowania regulaminu BHP w danym zakładzie pracy. Oczywiście prędkość z jaką przyswoi tę wiedzę ma znaczenie drugorzędne, natomiast wyłowienie istotnych informacji i zrozumienie ich, może się okazać cenną wiedzą. To też kurs szybkiego czytania jest niemal dla każdego człeka rozwiniętego intelektualnie. Obejmuje on swoim zakresem nie tylko szybkie przyswajanie treści, ale także odpowiednie rozumienie i interpretacje. Wniosek jest jeden – trzeba nad sobą pracować, aby się doskonalić. Forma kursu Jednym zdaniem – do wyboru, do koloru. Skuteczność kursu wbrew pozorom nie zależy od jego formy. Czynnikami warunkującymi postęp jest przede wszystkim zapał, cierpliwość, czas poświęcony oraz wskaźnik IQ. Obecnie istnieją specjalistyczne prywatne szkoły oferujące takie kursy – zwieńczone oczywiście odpowiednim dokumentem potwierdzającym. Niestety one wymagają sporego wkładu finansowego, ale także oferują indywidualne podejście mogące ułatwić tok nauki. Jeśli mamy okrojony budżet na ten cel, warto pogłębiać swoją wiedzę za pomocą internetu. W sieci wrze od pakietu i rodzaju szkoleń dotyczących hasła – kurs szybkiego czytania. Ostatecznie możemy posiłkować się ukierunkowaną na ten cel literaturą. Tutaj gama jest równie szeroka, lecz niestety – pewnik skuteczności proporcjonalnie mniejszy. Jak widać – wszystko zależy od samozaparcia i chęci. Wiktor z poleca Dominik Zajmuje się tworzeniem stron internetowych i realizacją działań SEO na rzecz dużych i małych przedsiębiorstw. Pracowałem między innymi dla Semahead czy wydawnictwa HELION. Prowadzę szkolenia z zakresu HTML5 i SEO. Każdego dnia odkrywam nowe możliwości, tak by rozwijać Twój biznes w sieci. Zobacz wszystkie wpisy, których autorem jest Dominik Nawigacja wpisu Nowy kurs startuje Trening Szybkiego Czytania Rusza kolejna edycja kursu szybkiego czytania. Zapraszamy do zapisów już dzisiaj – na zgłoszenia czekamy tylko do 26 października! Nie przegap okazji, by wspiąć się na wyższy poziom wiedzy, kompetencji i rozwoju intelektualnego. Zapisz się na kurs szybkiego czytania, zapewnij sobie miejsce w grupie i skorzystaj z naszej wiedzy. Chętnie się nią z Tobą podzielimy. Zadzwoń lub napisz i pamiętaj – lista jest otwarta tylko do 26 października. Kurs szybkiego czytania organizowany przez naszą szkołę, jest skierowany zarówno do dzieci i młodzieży, jak i osób dorosłych. Przełamując utarte, szkolne schematy, uczymy jak czytać szybko, ze zrozumieniem, satysfakcją, optymalizując czas oraz w pełni świadomie wykorzystując możliwości własnego umysłu. Z nami zwiększysz potencjał umysłowy oraz dowiesz się, w jaki sposób pozyskiwać jeszcze większe dawki informacji. Zwiększysz efektywność uczenia się i zyskasz pewność siebie! Razem, w przyjaznej atmosferze wyeliminujemy złe nawyki w czytaniu, by móc czuć się swobodnie i przekraczać kolejne limity czytanych słów. Z nami jest to możliwe. Nie czekaj dłużej i zapisz się na trening szybkiego czytania w naszej szkole. Rejestracja nowych uczestników trwa tylko do 26 października. Pamiętaj, czekamy właśnie na Ciebie! W celu zapisu na kurs prosimy o kontakt: Informacja o zachowaniu higieny: Drodzy Kursanci, zależy nam, by czas spędzony w naszej szkole był bezpieczny i bezstresowy. Dlatego też przestrzegamy zasad higieny i stosujemy się do obowiązujących przepisów prawa oraz zaleceń Ministerstwa Zdrowia i WHO. Na terenie szkoły wdrożyliśmy wszelkie niezbędne środki ostrożności. Stosujemy płyny dezynfekujące oraz zasłaniamy nos i usta, zakładając maseczki ochronne. Kto zaczął? Szybkie czytanie opracowali Amerykanie szukając sposobów na lepsze wykorzystanie pracy mózgu, nauczano w Związku Radzieckim, ale tylko naukowców i dyplomatów. W Polsce zaczęto nauczać technik szybkiego czytania dzięki Anglikom, a konkretnie za sprawą naukowca i psychologa nazwiskiem Tony Buzan. Stał się on klasykiem map mentalnych, które są ważnym elementem w pracy nad szybkim czytaniem. Jak zapamiętać to, co przeczytaliśmy? Ważne, by umieć przeczytane treści zachować na dłużej w pamięci. A do tego służą notatki mentalne, które też odpowiadają naturalnym możliwościom naszego umysłu, czyli mają charakter przestrzenny, a nie linearny tak popularny w praktyce szkoły tradycyjnej. Jeszcze tylko właściwy system powtórek i wszystko mamy w głowie! Warto to sprawdzić. Efekty ćwiczenia szybkiego czytania: -lepszy efekt rozumienia czytanego tekstu -oszczędność czasu -zapamiętywanie przeczytanych treści -podnoszenie potencjału umysłowego -możliwość pozyskania większej porcji informacji -satysfakcja z czytania -zwiększenie efektywności uczenia się -zwiększenie pewności siebie A jak jest z czytaniem w szkole? Ale tak na poważnie w szkole z czytaniem nie jest dobrze. Uczniowie nie są w stanie przeczytać na czas lub w ogóle lektur. Męczą się, bo to im zajmuje zbyt dużo czasu, a potem i tak niewiele pamiętają. Ale tak jest z tradycyjnym czytaniem, gdy powtarzamy w myślach czytane wyrazy i całe zdania. To fatalne przyzwyczajenie nazywa się subwokalizacją i powoduje spowolnienie tempa naszego czytania. Dlatego czytelnikowi trudno przekroczyć prędkość 300 słów na minutę. Mózg przy tak wolnym tempie pracy „nudzi się i zaczyna myśleć” o czym innym, ucieka w wyobraźnię i marzenia. Drugi zły nawyk – regresja, czyli powroty do wcześniej przeczytanych fraz. A brak koncentracji wcale nam tu nie pomaga. Z pomocą trenera te i inne błędy można wyeliminować. Trening szybkiego czytania jest potrzebny dzieciom i młodzieży… -by twoje dziecko szybko czytało -by twoje dziecko czytało ze zrozumieniem -by twoje dziecko czerpało satysfakcję z czytania -by twoje dziecko oszczędziło czas przy nauce -by twoje dziecko potrafiło się szybciej i efektywniej uczyć -by twoje dziecko wiedziało, jak funkcjonuje jego umysł Trening szybkiego czytania jest potrzebny dorosłym… Jaka jest średnia prędkość czytania? Niektórym trudno zrozumieć, jak można szybko czytać? Średnia prędkość czytania wynosi około 200 słów na minutę. Trenując szybkie czytanie można zwiększyć tę prędkość kilka lub nawet kilkanaście razy. Trzeba tylko wiedzieć jak się tego nauczyć. Nie jest to trudne. Wracamy do punktu wyjścia, lepiej korzystać z możliwości mózgu. Zaczyna się banalnie, tzn. tekst musi być w odległości od oczu 40-60 cm pod kątem 45˚, dzięki czemu mózg łatwiej przetwarza informacje, które widzą oczy. Jeszcze tylko trzeba wyeliminować popełniane przy czytaniu błędy i jesteśmy na dobrej drodze. Czytanie staje się przyjemnością, bo idzie łatwo i szybko. Sukcesy w szybkim czytaniu Sukcesy uczniów cieszą, zwłaszcza, gdy absolwentka naszych zajęć, Dominika Hys, może czytać z prędkością 30 tysięcy słów na minutę. Nie od razu tak było. Dominika przede wszystkim ukończyła trening pamięci, a następnie rozpoczęła kurs szybkiego czytania. Jej początkowa prędkość czytania to 230 słów na minutę. Stopniowo rosła wraz z umiejętnością wyłowienia szczegółowych informacji. Dominika zadziwiła wszystkich, a nawet trenera swoim rekordem – 84 tysiące słów na minutę!!! Ale to nie był ostatni sukces Dominiki! Po dwóch latach uczennica podjęła się powtórnego treningu. Okazało się, że na wstępie jej prędkość czytania wynosiła pięć tysięcy słów!!! Czyli efekt wcześniejszej pracy jest trwały! Następne dwa miesiące pracy wystarczyło, by dla Dominiki stało się normą czytanie z prędkością od 30 do 50 tysięcy słów na minutę. Oczywiście Dominika ustanowiła rekord Szkoły Pamięci i Szybkiego Czytania w Radomiu, ale na co dzień nie o rekordy chodzi. W zupełności wystarczy w praktyce szkolnej i życiowej czytać z prędkością 1000- 3000 słów na minutę.

jaki kurs szybkiego czytania polecacie